Piec wolnostojący Koza Ab o mocy od 5, 5 kw do 10, 5 kw to bardzo piękny pomysł na ogrzewanie nowoczesnego mieszkania, niewielkiego domku jednorodzinnego lub samego salonu w większym domu. Największym atutem tej konkretnej konstrukcji jest duża i jednocześnie ekskluzywnie wyglądająca szyba w drzwiczkach oraz stalowa pojedyncza okrągła noga.
Właśnie te detale sprawiają, że konstrukcja ta idealnie pasuje do nowoczesnych wnętrz, w których to często gości sztuka nowoczesna. Koza Ab idealnie pasuje też do podłóg wykładanych czarną lub szarą granitową płytką, do nowoczesnych skórzanych sof i mebli stworzonych z myślą o wnętrzu które ma dosłownie pachnąć przyszłością.
Przyszłością pachnie także piec wolnostojący Koza Ab i to nie tylko dzięki stalowej pojedynczej nodze i wygiętej szybie drzwi paleniska. Te detale rzecz jasna są istotne, ale liczy się też i to, że cały ten piec wygląda tak jak idealny przyjaciel nowoczesnego wygiętego telewizora LED.
Dlatego właśnie skromne rozmiary paleniska i wysoka cena to nie jego wady, bo tu kluczowe znaczenie ma dopasowanie, którego brakuje tańszym i bardziej wszechstronnym piecykom kozom ze stali kotłowej. W nich rzecz jasna da się palić dodatkowo brykietem i węglem, ale te konstrukcje są znacznie bardziej toporne. Czyli nie są aż tak okazałe, a płonące w nich kawałki drzewa nie prezentują się tak dobrze, jak w piecu Koza Ab w synonimie nowoczesnego błysku, którego to szukają łaknący smacznej nowoczesności.
No a nowoczesność to także łatwość w przemeblowaniu, czyli w przestawieniu całego pieca i podłączeniu jego do innego przewodu spalinowego. Operacja ta zajmie zaledwie kilka porannych godzin, jeśli wykonuje ją specjalista z dwoma pomocnikami. Dlatego rozpalenie w tym piecu po obiedzie i w innym miejscu to bardzo realna opcja.